...


Trudno opisać co się czuje oglądając ten film, jednocześnie mając pod sercem swoje Maleństwo...




3 komentarze:

  1. witam, jestem po raz pierwszy na Twoim blogu:):) jak znajdziesz chwilę między kompletowaniem wyprawki dla Maleństwa, a codziennymi obowiązkami to zapraszam na bloga rozwijanego z myślą o Mamach:) pozdrawiam :):)

    http://www.alelarmo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja oglądałam go wczoraj i bardzo się wzruszałam, chociaż nie ukrywam, że ostatnia scena, w której Miles wymiotuje tortem bardzo mnie rozbawiła :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja długo się wzbraniałam przed obejrzeniem tego filmu, bo bałam się swojej reakcji... i tak jak myślałam bardzo się wzruszyłam... na szczęście jest to historia z happy endem i pod koniec łzy mieszały się z uśmiechem.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...