MISIA - od ponad 6 miesięcy małe, wielkie centrum naszego świata
<3 hiperaktywne 683 gramy szczęścia, bezpiecznie zamknięte w dużym, maminym brzuchu :) Z niecierpliwością czekamy na pierwszy
oddech, uśmiech, kocham Cię... bo dzięki Niej wyruszyliśmy w zwariowaną podróż zwana Rodzicielstwem,
która zaczęła się w dniu, w którym postanowiłam być szczęśliwa. W podróż pełną wzlotów, upadków i wzruszeń, w podróż, która nigdy się nie skończy.
Kot - Tatuś Misi. Mężczyzna bez którego nie umiem oddychać... od dnia, gdy go poznałam. Dopełniamy się i docieramy. Mamy lepsze i gorsze dni, z przewagą tych wspaniałych. Nigdy nie chodzimy spać pokłóceni. Zawsze rozmawiamy, wyjaśniamy. Choćby do rana, bo ja z tych co nie potrafią milczeć. Podziwiam go za to, ile potrafi znieść, udźwignąć, często także mnie i moje smutki. Jest uparty i ugodowy zarazem. No i chodzi własnymi ścieżkami, jak to koty ;) Mało mówi, a uczucia okazuje czynami. Jest stały, jak stałym tylko można być. Jest moją podporą. Jest moją miłością.
MISIA i Kot - to centra mojego świata, mój sens. Tworzymy razem nasz mały ekosystem, dzięki któremu po prostu żyję.
Kot - Tatuś Misi. Mężczyzna bez którego nie umiem oddychać... od dnia, gdy go poznałam. Dopełniamy się i docieramy. Mamy lepsze i gorsze dni, z przewagą tych wspaniałych. Nigdy nie chodzimy spać pokłóceni. Zawsze rozmawiamy, wyjaśniamy. Choćby do rana, bo ja z tych co nie potrafią milczeć. Podziwiam go za to, ile potrafi znieść, udźwignąć, często także mnie i moje smutki. Jest uparty i ugodowy zarazem. No i chodzi własnymi ścieżkami, jak to koty ;) Mało mówi, a uczucia okazuje czynami. Jest stały, jak stałym tylko można być. Jest moją podporą. Jest moją miłością.
MISIA i Kot - to centra mojego świata, mój sens. Tworzymy razem nasz mały ekosystem, dzięki któremu po prostu żyję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz